środa, 28 marca 2018

YANKEE CANDLE: My serenity.

Witajcie Kochani!
Pogoda, oszalała! Miała być wiosna! A co jest? No niby słońce czasem się na trochę przebija, ale większość dnia jest szara, bura i ponura. Tęsknie za latem :( Ostatnimi czasy jeszcze bardziej niż zawsze ...


'Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu słodkich gruszek i orzeźwiających pomarańczy z dodatkiem tropikalnych kwiatów oraz subtelnego piżma.'
źródło


Etykieta jest, no niezbyt piękna, ale sugeruje nam, że zapach nas uspokoi, ja to tak kojarzę :)
Kolor wosku jest żółty, taki cytrynowy.
Zapach jest przyjemny, lekko słodki, poniekąd owocowy, trochę kwiatowy, ale przełamany dla mnie nietypową nutą piżma, która nadaje mu oryginalności.

  • Dla mnie jest to przyjemny zapach, ale na pewno nie jest moim hitem i więcej się na niego nie skuszę  ;) Jakoś mnie nie zachwycił, chociaż z pozoru wydaje się przyjemny.


Zapach znajdziecie na stronie Goodies, dokładnie TU, w cenie 9 zł.

Znacie ten zapach? Może wam bardziej przypadł do gustu?

BUZIAKI, KAŚKA :*

5 komentarzy

Dziękuję za każdy komentarz.
Staram się odwiedzać blog każdego z komentujących :)
Jeżeli coś w moim blogu Cię zainteresowało- zaobserwuj.
Na pewno nie umknie to mojej uwadze i jeśli Twój spodoba się mi- zrobię to samo.
Proszę o nie spamowanie linkami- trafię do was :)
Pozdrawiam!