piątek, 20 kwietnia 2018

Czy istnieje odżywka idealna? Czy odżywka może dawać efekt jak po użyciu maski?

Witajcie Kochani! Jak wam mija kwiecień? Pogoda jest niezła, chociaż ciepełko trochę odpuściło.
No ale co się dziwić, przecież jest dopiero kwiecień :) Chociaż mam nadzieję, że maj da trochę więcej czadu i będzie bardzo ciepło :) Już zaplanowaliśmy, że wolne i ciepłe popołudnia, w większości będziemy spędzać na rowerach, czego nie mogę się już doczekać! Póki co rowerem jeżdżę do pracy, chociaż fakt, że mam blisko, jednak kiedy kończę o 21-22 fajnie jest usiąść na rower i nie musieć 'butować' ;))
Mam przeczucie, że te lato będzie wyjątkowe! Nie wiem czemu.. ale mam nadzieję, że moje przeczucie się sprawdzi! :P

Dzisiaj chciałabym opowiedzieć wam o odżywce od Pantene, jest to nowość, 3 minutowa, ekspresowa odżywka do włosów zniszczonych.


Odżywka mieści się w dużej złotej tubie, o pojemności 200 ml. Ciężko było zrobić zdjęcie, żeby można było cokolwiek odczytać :P


Trochę informacji od producenta, skład kosmetyku, informacja o ważności odżywki do 12 miesięcy od otwarcia.


Otwarcie na zatrzask, dosyć typowe, dobrze się sprawdza. Lekko otwiera, ale nie do przesady, przetrwałaby podróż bez wycieku ;)


Konsystencja... hmm kremowo żelowa. Nie jest to typowa odżywka, właściwie z taką konsystencją chyba spotykam się pierwszy raz. Chyba że już zapomniałam :P

Odżywka jest świetna! Nie wiem, czy nie najlepsza jaką miałam. Zawsze byłam fanką masek, odżywki rzadko u mnie bywały, chyba że te w sprayu ;)
Zastanawiam się ostatnio, czy nie był to błąd.
Odżywka przepięknie, cudnie pachnie! Takie perfumy mogłabym mieć i to zdecydowanie!
Świetnie wygładza włosy, sprawia, że pięknie błyszczą! Cudownie ułatwia rozczesywanie, już minimalna ilość sprawia, że szczotka sunie po włosach! No i ten zapach, długo, bardzo długo utrzymuje się na włosach. Absolutnie ich nie przeciąża, chociaż bałam się tego, patrząc na to jak cudnie wygładza włosy. Włosy wyglądają na zdrowsze, mają więcej blasku, mimo, że były rozjaśniane, nie są suche ;)

Polecam ją wam, z całego serca! Jest świetna i na pewno trafi do mnie ponownie, jak zmniejszę swoje zapasy!


Znacie ją? Lubicie odżywki, czy wolicie jednak maski?

BUZIAKI, KAŚKA :*

9 komentarzy

  1. Produkty Pantene nie są dla moich włosów, a odkąd reklamuje ja M. wojciechowska to już w ogóle mnie nie kuszą ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Swego czasu bardzo lubiłam produkty tej marki, ale już dawno nic od nich nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś bardzo regularnie używałam produkty tej marki, ale dość dawno nic od nich nie kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że nigdy nie miałam produktów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam odżywkę z tej serii i wspominam ją bardzo dobrze. Idealna do częstego stosowania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie spodziewałabym się, że jest taka dobra ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam ją, u mnie była dobra, ale raczej nie jakaś super rewelacyjna ;). Moje włosy tak średnio lubią się z kosmetykami Pantene ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam wersje w piance ale nie robi nic:(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Staram się odwiedzać blog każdego z komentujących :)
Jeżeli coś w moim blogu Cię zainteresowało- zaobserwuj.
Na pewno nie umknie to mojej uwadze i jeśli Twój spodoba się mi- zrobię to samo.
Proszę o nie spamowanie linkami- trafię do was :)
Pozdrawiam!