poniedziałek, 2 lipca 2018

DENKO #6. Zużycia czerwca :)

Witajcie! Czerwiec się skończył ;) Uff nareszcie. To był ciężki miesiąc. Lipiec szykuje się lżejszy, tym bardziej, że w trzecim tygodniu mam urlop ;) Już nie mogę się doczekać! Chociaż fakt, że mam już tyle rzeczy zaplanowanych, że nie wiem czy odpocznę chociaż odrobinę :P no psychicznie to na bank!!

Dzisiaj chciałabym wam pokazać jakie produkty udało nam się zużyć w czerwcu. Całkiem nieźle to wygląda ;)
Oczywiście standardowo, nie każdy produkt został otwarty w czerwcu ;)


PIELĘGNACJA DŁONI: 


* mydło Cien w piance. Obłędny zapach!
* żel antybakteryjny Balea- zużyty w pracy, dobra rzecz, nie ma co ;))
* mydełko Dove- jedno opakowanie, etykieta naklejona może zmylić, ale to dopiero jedno zużyty op :P Super zapach, fajnie myje, ale jest delikatne ;) Lubię mydła dove!


PIELĘGNACJA WŁOSÓW: 


* szampon Vianek. Mam co do niego mieszane uczucia. Jakoś nie doczekał się recenzji, po prostu mnie nie zachwycił. Mył, nie podrażniał. No ale brakło mu tego czegoś ;)
* zmęczona! W końcu! Wiśniowa maska Kallos. Okropna!!!



* zestaw dziegciowy Vis Plantis. Bardzo lubię, fajny dla problemowej skóry łowy. Pisałam o nim TU.


PIELĘGNACJA TWARZY: 


* płatki kosmetyczne Be beauty- ulubione :)
* duże płatki Isana, chyba lubię je bardziej niż Be Beauty, chyba od teraz duże będę tylko w rossku kupować ;)
* bąblująca maska AA. Będzie post :P :P



* Pasta ziaja liście manuka. Hmm. Dałam jej drugą szansę, ale zdanie o niej podtrzymuję ;) Dla mnie nie ma w niej nic WOW.
* Maska Buna. Pisałam o niej TU. Bardzo fajna, mimo, że męczy mnie zmywanie maseczek ;)
* Pasta do zębów z Biedronki. Ta najtańsza. No i beznadziejna! Męczyliśmy je na maksa! Ktoś by powiedział, najtańsza to co wymagasz. Ale ale. Najtańsza pasta z Rossmanna jest super. I chyba więcej nie będę eksperymentować. Ja mam po prostu taką zasadę, że raz myję zęby taką zwykłą pastą, odświeżającą, a drugi raz jakąś mocniejszą, wybielającą. No ale ta ... nie nadawała się do niczego!




PIELĘGNACJA CIAŁA: 


* Dezodorant Nivea- tego pana chyba już znacie :P
* Antyperspirant w kulce Garnier. U mnie się sprawdza ;) W pracy potrzebuję dobrej, a nawet bardzo dobrej ochrony i w przypadku garniera nie mam się na co skarżyć ;)



* Lactacyd- delikatny olejek do higieny intymnej. Nawet fajny, ale no brak tego WOW. A spodziewałam się wiele, zwłaszcza po tylu pozytywnych opiniach ;))
* Żel peelingujący Fa. Ekstra! Jak dorwę, na pewno znowu kupię! Ten zapach- obłęd! Fakt, peeling z niego żaden, ale traktując go jak żel na maksa rozpieszcza!



* żel Balea- dobre, ale. Mąż tak polubił się z żelami Le Petit i Old Spice, że raczej nie planuję więcej kupna żeli Balea ;)
* Isana. Dla mnie okropieństwo! Strasznie go męczyłam. Pachniał jak ogórek posypany solą i pieprzem. No nie podobał mi się ten zapach i o!



* paczek chusteczek było więcej :P już używamy tylko Dady ;) Velvety ... zrobiły się jakieś na maksa suche!
* Żel do mycia ciała i włosów Latopic. Dobrze się sprawdzał, ale znam lepsze. W każdym razie na razie powrotów nie planuję ;)



* Cudownie pachnący!!! Uwielbiam płyny cocolino i raczej ich już nie zamienię na żadne inne!



Całkiem ładne denko, jestem zadowolona, a wy co myślicie?

BUZIAKI, KAŚKA :

6 komentarzy

  1. Ładnie Ci poszło zużywanie. Ja nie lubię Cocolino - o wiele chętniej sięgam po Lenor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te maski AA muszę kiedyś upolować jak pokończę trochę swoje zapasy ;)
    A pianki do rąk z Lidla były dla mnie okropne, bo wysuszyły mi strasznie skórę na dłoniach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że kupuję zawsze małe Kallosy - nie trzeba się męczyć za długo z niewypałami :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi akurat odpowiada pasta do zębów z Biedronki. Oczywiście waciki są najlepsze :) Miałam inne maski Kallosa i jeszcze żadna się u mnie nie sprawdziła.

    OdpowiedzUsuń
  5. TA maseczka bubble z AA jak dla mnie wielkie rozczarowanie. Też na dniach pojawi się recenzja ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta maska Kallos dla mnie jest fajna. Jedyny minus to to, że wali Amareną :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Staram się odwiedzać blog każdego z komentujących :)
Jeżeli coś w moim blogu Cię zainteresowało- zaobserwuj.
Na pewno nie umknie to mojej uwadze i jeśli Twój spodoba się mi- zrobię to samo.
Proszę o nie spamowanie linkami- trafię do was :)
Pozdrawiam!