Post miał się pojawić już dawno, ale wylądowałam z Bartusiem w szpitalu, stąd moja ostatnia nieobecność tu jak i u was na blogach. Mam nadzieję że wybaczycie :-)
Z Bartoszem już lepiej, obecnie jesteśmy w domku i odbudowujemy swoją odporność :) I co wam powiem, od razu widzę poprawę samopoczucia! No i super, oby tak dalej :)
Pomysł na pokazanie swoich zapasów narodził się po przeczytaniu postu kosmetykoholiczki, stwierdziłam że i dla mnie przyda się pokazać swoje zapasy, że może to mnie zmotywuje do tego, aby nie kupować więcej kosmetyków, których nie potrzebuję. Przeraziły mnie- chociaż wiedziałam jak to się mniej więcej przedstawia- moje zapasy myjadeł i balsamów. Ale szczególnie myjadeł...
Tym samym, przed pokazaniem wam jak to wygląda obiecuję trzymać się w zakupach jednej podstawowej zasady! Kwota moich zakupów nie może przekroczyć 50 zł. Wliczam w to farby, mydła do mycia rąk, pasty do zębów, farby do włosów itd itp. Mam nadzieję, że mi się to uda i zamierzam meldować się i tłumaczyć z zakupów co miesiąc :P To jest jedno z moich postanowień a teraz, zapraszam na przegląd :D
KOLORÓWKA:
-CIEŃ GOLDEN ROSE
- CIEŃ FREEDOM
- KREDKA BELL
- EYELINER LOVELY
-TUSZ EVELINE <RECENZJA>
- TUSZ MAYBELLINE
- TUSZ EVELINE
- TUSZ AVON
- SERUM REALASH
-PUDER RYŻOWY ECOCERA
- PUDER RYŻOWY PEASE
- PUDER W KOMPAKCIE RIMMEL
- BRONZER QUIZ
- PODKŁAD WAKE ME UP RIMMEL
- PODKŁAD AA- SATIN
- PODKŁAD EVELINE IDEAL COVER
- PODKŁAD BOURJOIS HEALTHY MIX
- PODKŁAD AA
- BAZA KOBO
- PUDER FIXUJĄCY MY SECRET <RECENZJA>
- KOREKTOR BELL
- PUDER Z ALIE BY NANDA
- PUDER SYPKI TRANSPARENTNY KOBO
- PODKŁAD I BAZA W JEDNYM CASHMERE OD DAX COSMETICS
Ogromnie dużo podkładów! Nie korzystam z najbliższej akcji -49% w Rossmannie! Tuszów też dużo, raczej nie będę też nic kupować, szminek mam w użyciu z 15 ... także najbliższe -49% muszę sobie odpuścić!
SZAMPONY:
- SZAMPON SERWATKOWY SZTUK 3 <RECENZJA>
- SZAMPON BANIA AGAFII
- SZAMPON TSUBAKI
- SZAMPON ARGAN
- SZAMPON GREEN PHARMACY
ODŻYWKI I MASKI:
- MASKA KALLOS BANAN
- MASKA PILOMAX WAX
- MASKA BABUSZKI
- ODŻYWKA ARGAN
- MASKA AVON JAGODY ACAI
- MASKA BABUSZKA
- INNA MASKA BABUSZKA
- KREM BB GLISS KUR
- BALSAM EQUILIBRA
- MASKA BIOVAX
- ODŻYWKA ELSEVE
STYLIZACJA:
- PIANKA GOT2BE
- LAKIER GOT2BE
- PUDER GOT2BE
FARBY:
- SZAMPONETKA
- ROZJAŚNIACZ PLATYNOWY DELIA
- SYOSS CZARNY X2
- SYOSS CZERWIEŃ
MYDŁA DO RĄK:
- ZIAJA PIERNIKOWE MYDŁO W PIANCE
- LINDA MYDŁO BIAŁA CZEKOALADA Z ORZECHAMI
- ZAPAS MYDŁA ISANY RABARBAR
- ŻEL ANTYBAKTERYJNY CLEAN HANDS
- ŻEL ANTYBAKTERYJNY BALEA
- WYTWÓRNIA MYDŁA: MYDŁO ALOESOWE
- MYDŁO KESAR
KREMY DO RĄK:
- BALEA BALSAM DO DŁONI
- ZIMOWY KREM PERFECTA
- VIANEK ODŻYWCZY KREM DO RĄK
- NEUTROGENA- KREM DO RĄK
- TOŁPA KREM SOS DO RĄK
STOPY:
- SKARPETKI ZŁUSZCZAJĄCE L'BIOTICA <RECENZJA>
- SILCATIL SZTYFT NA OTARCIA
- SHEFOOT- KREM DO STÓP
- EVELINE KREM DO STÓP
- AVON KREM DO STÓP
- AVON KREM DO STÓP
- AVON MASKA DO STÓP
OCZYSZCZANIE TWARZY:
- OILLAN PŁYN MICELARNY
- BEBEAUTY- PŁYN MICELARNY
- AA TONIK ŁAGODZĄCY
- TOŁPA TONIK
-BE ORGANIC- MLECZKO DO DEMAKIJAŻU
- GARNIER ŻEL DO MYCIA BUZI
- CLEANIC- CHUSTECZKI DO PEELINGU TWARZY <RECENZJA>
- ALTERRA CHUSTECZKI DO OCZYSZCZANIA TWARZY
SMAROWANIE TWARZY:
- SERUM POD OCZY REVITACELL
- OILLAN BIOAKTYWNA EMULSJA W SPRAYU
- OILLAN- BIOAKTYWNY KREM
- IWOSTIN KREM DO CERY NACZYNKOWEJ
- BIELENDA SERUM
- VITA LIBERATA- MASKA
- TOŁPA- KREM Z BAWEŁNĄ
- NOREL KREM
OLEJE ITD.:
- OLEJ CACAY
- OLEJ KAMELIOWY
- OLEJ Z PACHNOTKI
- KWAS HIALURONOWY
- KERATYNA HYDROLIZOWANA
BALSAMY, MASŁA:
- EQUILIBRA BŁOTO TERMALNE
- EQUILIBRA- DERMO OIL
- PALMERS BABY BUTTER
- ZIAJA KOKOSOWE MASŁO DO CIAŁA
- PERFECTA WYSZCZUPLAJĄCE MASŁO
- BIELENDA MASŁO DO CIAŁA
- COSMEPIC BALSAM DO CIAŁA
- AVON PLANET SPA MASŁO DO CIAŁA
- MIXA- BALSAM Z MLEKIEM OWSIANYM
- EVELINE SPA BALSAM ORCHIDEA I KOKOS
- BIELENDA BALSAM <RECENZJA>
- PALMERS MASŁO KAKAOWE
- BIELENDA BALSAM Z OLEJKAMI
- YVES ROCHER BALSAM PO OPALANIU
- A-DERMA BALSAM DO TWARZY I CIAŁA
- ORGANIC SHOP MASŁO DO CIAŁA
- EMULSJA DO OPALANIA SPF 30
- DOVE BALSAM Z MLECZKIEM KOKOSOWYM I PŁATKAMI JAŚMINU
- GARNIER ŁAGODZĄCE MLECZKO DO CIAŁA
- BALEA SŁODKI BALSAM
- NATURA SIBERICA BALSAM
- BIELENDA KREM DD DO CIAŁA
- VENUS MUS WYRÓWNUJĄCY KOLORYT
- PERFECTA EXPRESS SLIM BALSAM
- EVELINE SERUM 3D
- EVELINE SERUM 4D
- EVELINE DERMAPHARM SLIM EXTREME 4D
PEELINGI:
- BANIA AGAFII PEELING DO CIAŁA
-TUTTI FRUTTI- PEELING
- BIELENDA PEELING
- WELLNES&BEAUTY PEELING
- LIRENE PEELING MYJĄCY
ŻELE POD PRYSZNIC:
ZAPAS ISANEK :)
- ZIAJA MYDŁO ARGANOWE POD PRYSZNIC
- ZIAJA MYDŁO KAKAOWE POD PRYSZNIC
- ZIAJA MYDŁO BLUBEL AGRESTOWE
- DOVE PISTACJA I MAGNOLIA
- DOVE
BALEA :D
- LUKSJA ŻEL CARE PRO
- ZIAJA ŻEL LUSH
- FA ŻEL COCONUT WATER
- FA ŻEL MAGIC OIL
- ŻEL ORIGINAL SOURCE- KOKOS <RECENZJA>
- ŻEL ORIGINAL SOURCE- CHERRY AND NETTLE
- ORIGINAL SOURCE ŻEL CZEKOLADA I MIĘTA
- YVES ROCHER- ŻEL KOKOSOWY
- YVES ROCHER DWA OLEJKI POD PRYSZNIC
- YVES ROCHER DWA ŻELE PEELINGUJĄCE
- STARA MYDLARNIA ŻEL MANGO
- STARA MYDLARNIA ŻEL GRANAT
- VENUS- ŻEL Z ALGAMI
- LE PETIT MARSEILLAIS- MALINA I PIWONIA
- ŻEL AVON SENSES
- ŻEL DRAGON FRUIT & MACADAMIA
INNE:
- ŻEL DO HIGIENY INTYMNEJ CD
- BALEA ŻEL DO GOLENIA
- GARNIER ANTYPERSPIRANT
- CD KULKA
- CHUSTECZKI MOKRE BABYDREAM
- CHUSTECZKI DO HIGIENY INTYMNEJ FACELLE
- BELLA CZARNE WKŁADKI DO STRINGÓW
Jak sami widzicie... jest tego wszystkiego ogrom. Szczególnie żele są w na prawdę przerażającej ilości. No ale nic, postanowienie jest, mam nadzieję że wytrwam.
Co do innych postanowień...
- przede wszystkim chciałabym zadbać o swoje ciało, ale i o ducha. Nie zaprzeczę, to był mega ciężki rok, piękny- fakt, ale lekko nie było. Praktycznie wcale nie miałam czasu dla siebie, tak wiem, sama się na to pisałam- przecież planowałam ciążę. Ale spoko! Ja niczego nie żałuję. Bartosz to pod każdym względem najpiękniejsze i najważniejsze co mnie spotkało! Będę dbać o niego i opiekować się jak umiem najlepiej, ale ale... musi w tym być odrobina egoizmu. W, no myślę że spokojnie, 90% poświęciłam życie Bartkowi. Pora zadbać o siebie, przecież szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko ;))
- w tym roku nie wiem czy już otworzyć, ale na pewno na poważnie rozmyślić się nad swoją działalnością. Jakiś tam pomysł jest, a ten rok chcę poświęcić na dokształcenie, ogarnięcie podstawowych kwestii no i póki czas dokładne przemyślenie tego, jednak to nie tak hop siup.
- i jednym też w sumie z najważniejszych postanowień jest rozwijanie się w blogowaniu. W 2016 trochę zaniedbałam blogowanie, ale mam nadzieję że ten rok będzie dla mnie łaskawszy, ale i obfitszy w posty, mam ciągle mnóstwo pomysłów, jest ogrom kosmetyków (i nie tylko), o których chciałabym wam opowiedzieć, ale moja doba jest jakby krótsza niż kiedyś, a czasami najzwyczajnej w świecie brak mi już sił po całym dniu.
Podsumowując był to bardzo intensywny rok w każdym aspekcie. Jeśli chodzi o kosmetyczny świat napisałam 40 postów o pielęgnacji, 5 postów o kolorówce (:o jak mało...) i 40 postów o innej tematyce- np zawartość pudełek, denka, nowości. Dobiłam do 80 000 wyświetleń i 160 obserwatorów. Dla mnie jest to bardzo dobry wynik, dziękuję wam, bo bez was nie byłoby tego wszystkiego!!
Mam nadzieję że będziecie ze mną w tym 2017 roku, że tak jak ja jesteście gotowi na nowe wyzwania i doświadczenia!
I życzę wam tego, czego trochę życzę sobie, aby ten rok był jeszcze lepszy od poorzedniego! Życzę wam dużo zdrowia! Już się przekonałam nie raz, że jak jest zdrowie, reszta jakoś pójdzie. Dużo miłości! Oj tak, i kochać i być kochanym to coś pięknego i bardzo ważnego w życiu! Szczęście teź niech wam sprzyja! I niech wasze dni codziennie ozdabiają kolejne sukcesy i życia prywatnego i zawodowego!
BUZIAKI, KAŚKA :*
Kochani! Chciałabym was zaprosić do zgłaszania się na spotkanie blogerskie, które niebawem odbędzie się w Białymstoku! Spotkanie organizuje Paula i Martyna! Zgłaszajcie się! KLIK
O matko ;D ja to kurde chyba powinnam też zrobić sobie takie podsumowanie :D I może by mnie zmotywowało do wykończania ! ;D
OdpowiedzUsuńZapasy faktycznie masz niemałe i pewnie zużycie wielu z nich zajmie Ci cały rok. Trzymam kciuki za Twoje postanowienie, mam nadzieję, że uda Ci się w nim wytrwać :)
OdpowiedzUsuńOjj tak, żeli pewnie nie zużyję w rok :) zresztą balsamów też nie :)
Usuń:O Jakie zapasy! Szczególnie dużo nagromadziłaś żeli pod prysznic. Oj troszkę Ci zleci czasu zanim to pozużywasz.
OdpowiedzUsuńNiestety ja sama też mam spore zapasy :/ Przydałby mi się taki post podsumowujący. Chociaż ostatnio i tak mooocno powstrzymuję się od zakupów kosmetycznych.
No właśnie ja też a i tak tyle tego jest :D
UsuńNo trochę tego masz, chociaż pewnie większość z jakichś spotkań blogerskich itp.
OdpowiedzUsuńJa w swoje zapasy wolę nie zaglądać:)
No właśnie sęk w tym że żel (np) żaden nie pochodzi ze spotkań :P
UsuńKasiu zapasy masz mega ogromne; a ile żeli podziel się hihi :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki by udał o się tobie z otwarciem działalności wiem że z tym ciężko ale sama wiem po sobie że warto i jest wtedy ta satysfakcja ze zrobiło się coś o czym się marzyło.
Fajnie że Bartuś jest już w domku i oby zawsze już było zdrówko bo to najważniejsze jak jest zdrowie można wszystko.
Buziaki dla Was ��
Faktycznie żeli pod prysznic i mazideł do ciała uzbierała ci się pokaźna kolekcja. Niestety ja też mam do nich słabość, szczególnie jeśli kuszą zapachem :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci w Nowym Roku wszystkiego czego sobie tylko zamarzysz i realizacji celów, które przed sobą stawiasz :)
Dzięki Magda :) Tobie też życzę realizacji wszelkich postanowień :)
UsuńFaktycznie sporo tych żeli..
OdpowiedzUsuńU mnie najwięcej jest balsamów, produktów do włosów i kremów do twarzy :(
Wszystkiego dobrego życzę:*
O widzisz to trochę w inną stronę :D Tobie również! :*
UsuńO masz wszystkie moje ulubione Isanki ❤ A tak serio zycze owocnego denkowania,bo masz co :-)
OdpowiedzUsuńHihi oj tak :)
UsuńPatrzę na Twoje zapasy i stwierdzam "Uffffff nie jestem sama" :P
OdpowiedzUsuńCzasem jak patrzę na swoje zapasy kosmetyczne stwierdzam że mieszkam w małej drogerii, żele, balsamy, mydła, kremy do rąk - MILIONY ;) O kolorówce nawet nie wspominam ;) Ale fakt też sobie obiecałam że w tym roku przystopuje, a -49% będę omijać szerokim łukiem ;) Nie chcę już magazynować kolejnych produktów ;)
Co do bloga, mam to samo postanowienie, w poprzednim roku, bardziej przy końcówce zaniedbałam blogowanie, ale i dużo rzeczy w życiu osobistym się działo i jakoś tak nawet do laptopa nie było mi po drodze. Tak więc trzymam tu kciuki i za siebie i za Ciebie co by Nam się "lżej" pisało :)
A dziękuję dziękuję no i wzajemnie! 😊😊 no i denkowania... też Ci życzę :P
UsuńŻeli pod prysznic mam pewnie tyle samo :D
OdpowiedzUsuńUps :P
UsuńMoje zapasy też spore, ale zużywam i mam nadzieję, że je ogarnę w tym roku :D
OdpowiedzUsuńJa swoich pewnie nie zdołam, ale aby jak najwięcej :))
Usuńwow !!
OdpowiedzUsuńFaktycznie mnóstwo masz tych kosmetyków. Ja również uwielbiam kosmetyki marki Esent <3 Nawet używam teraz olejku Cacay :D
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?
Natalie Forever
u mnie podsumowanie pojawi się może przed weekendem :D ale ja nie podsumowuję kosmetyków, boje się, że nie uda mi się ich później spakować w ten sam sposób :D
OdpowiedzUsuńzdrówka dla Bartusia :*
Hahah dobre 😀 dla mnie to był też pretekst aby je poukładać :)
UsuńU mnie też masa zapasów. Ciężko to wszystko ogarnąć :D
OdpowiedzUsuńOjj tak :D
UsuńOby deskowanie było skuteczne i obyś za rok o tej porze pokazała połowę produktów :D
OdpowiedzUsuńHihihi :D trzymaj kciuki! :D
UsuńMasz więcej żeli pod prysznic niż ja :D
OdpowiedzUsuńU mnie kwotowe ograniczenia nie działają, ilościowe zresztą też ;) na szczęście chwilowo niewiele mnie kusi a denek zapowiada się od groma więc nowy rok zacznę od uszczuplania zabioru :D
Ehh oby mi poszło lepiej :P
UsuńO jacie mi by też się przydało takie podsumowanie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że każdy czasem tego potrzebuje :)
Usuń