niedziela, 15 lutego 2015

Peeling twarzy w nietypowy sposób? Pielęgnacja twarzy od cleanic.

Hej dziewczyny ;-)

Tymczasem w międzyczasie pakowania się na kolejny tydzień szkolenia... nowy post;-)


Jakiś czas temu w Rossmannie trafiłam na sporo produktów 'na do widzenia', które mnie zainteresowały.
M.in. były to nawilżane chusteczki do peelingu od Cleanic.



Od dawien dawna byłam ich ciekawa, ale cena odstraszała- to było jakieś 8-10 zł za 10 sztuk.
Ok, dobre na wyjazd, ale bez przesady.

No w cenie na 'do widzenia' za 4,19 można wypróbować :)
No więc takim sposobem chusteczki trafiły do mojego koszyka, co więcej pojechały ze mną do Ostródy :)
Wiadomo, peeling raz w tygodniu- przynajmniej u mnie- to za mało. Nie za bardzo widziało mi się ciągnąć ze sobą peeling, bo i tak jak to ja ledwo swoją torbę podnosiłam. Więc to, że akurat trafiły się te chusteczki to super!

Tył opakowania dla ciekawskich :)

A więc jak to jest z tymi chusteczkami.?
Serio można je uznać jako peeling? Hmm, właściwie to jest tak, że chusteczki mają na powierzchni takie chropowate wypustki.




 Pierwsze moje odczucia były mieszane. Bałam się reakcji skóry, gdyż są na prawdę mocno-zdzierające. Strasznie mocno, a więc osoby, z wrażliwą cerą mogłyby się skrzywdzić, a więc lepiej uważajcie.
Dla mnie fajna sprawa, chociaż może odrobinę za mocny. Takie uczucie jest w trakcie używania, jednak po użyciu moja twarz nie była zaczerwieniona ani podrażniona. Chusteczka zdarła martwy naskórek, oczyściła twarz z wszelkich zanieczyszczeń. Po wyschnięciu płynu, którym jest ona nasączona nie czułam żadnego ściągnięcia ani wysuszenia. Równie dobrze mogłam nie nakładać już kremu.

Jak dla mnie świetne rozwiązanie na wyjazd. Peeling w tubce jest ciężki i zajmuje dużo miejsca, chusteczki mogę wcisnąć w każdą mini przestrzeń, nie ważą zbyt wiele. I rzeczywiście się sprawdzają :) Dla mnie świetna alternatywa!

Polecam :)

BUZIAKI,
KAŚKA

21 komentarzy

  1. Ja mam cerę suchą naczyniową, więc mogłyby być za ostre. Ale dla kogoś kto może je stosować to bardzo fajny pomysł jak i alternatywa na wyjazdy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Płatki z tej serii również są w cnd ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O... Nigdy wcześniej ich nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie ciekawe, ciekawe czy nie za mocne by dla mnie były :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam je kiedyś, podobało mi się, że sa dość mocne, jednak już do nich nie wróciłam :) Sama nie wiem dlaczego

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używałam nigdy chusteczek do peelingu. Faktycznie fajne na wyjazd :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie raczej będą za ostre,moja skóra woli peelingi enzymatyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam te chusteczki, ale są tak ostre, że praktycznie ich nie używam :(

    OdpowiedzUsuń
  9. jeszcze te chusteczki nie wpadły w moje ręce, a całkiem ciekawa sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam, ale dla mnie za ostre są ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawiłaś mnie tymi chusteczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam nigdy takich chusteczek ale ostre zdzieraki bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. pierwsze widze takie chusteczki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. To rzeczywiście nietypowe rozwiązanie. Ale chętnie kiedyś wypróbuje te chusteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. oooo chusteczek do peelingu jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy produkt, szkoda, że nie dla mnie. Moja wrażliwa skóra by tego raczej nie przeżyła ;) Pozdrawiam http://aleksandralaura.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Nawet o takim czymś nie słyszałam, koniecznie muszę się nimi zainteresować :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię takie chusteczki :))

    Zapraszam do siebie na dwa trwające konkursy :)
    http://feel-the-beauty-everywhere.blogspot.com/2015/01/konkurs.html
    http://feel-the-beauty-everywhere.blogspot.com/2015/02/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Super, że się sprawdziły. Na pewno jak tylko wpadną mi w oko wlecą do koszyka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Staram się odwiedzać blog każdego z komentujących :)
Jeżeli coś w moim blogu Cię zainteresowało- zaobserwuj.
Na pewno nie umknie to mojej uwadze i jeśli Twój spodoba się mi- zrobię to samo.
Proszę o nie spamowanie linkami- trafię do was :)
Pozdrawiam!