Pogoda całkiem dopisuje prawda? Upał zelżał, ale nadal jest bardzo ciepło :) Świetnie że w końcu jest pogoda adekwatna do pory roku!
Dzisiaj kilka słów o odżywce do paznokci, którą ostatnio testowałam. Otrzymałam ją w ramach współpracy z Twoje Źródło Urody.
Buteleczka z odżywką znajduje się w kartoniku, na którym znajdziemy wszelkie informacje od producenta, oraz skład, ale... W moim przypadku tyłu nie ma- zanim zdążyłam zrobić zdjęcia (tego samego dnia) Bartek się dorwał do kartonika i cały tył wygryzł... i przeżuł :P
Klasyczna buteleczka, typowa dla lakierów i większości odżywek jakie znam. Pędzelek średniej wielkości, bardzo wygodny w użyciu, świetnie nakłada się produkt.
Używam jej od ok 3 tygodni, producent zaleca nakładać ją 2 razy dziennie i wcierać w paznokieć i skórki. Ja używałam ją przeważnie 3 razy. Odżywka ma dosyć przyjemny zapach, dosyć płynną konsystencję i kilka drobinek, które mi zdarzyło się wyłowić zaledwie kilka razy.
Jeżeli o działanie chodzi, odżywka trochę wzmocniła mi paznokcie, owszem złamały mi się dwa, kilka dni temu, jednak to było mega mocne uderzenie, więc nie dziwię się, bez odżywki pewnie paznokcie pękłyby po całości.
Ale co najważniejsze przestały się rozdwajać! Na prawdę miałam z tym ogromny problem, nie mogłam utrzymać ich dłuższych, non stop musiałam skracać. Tym razem udało się utrzymać na prawdę super długie i na komunię mogłam w końcu zrobić sobie hybrydy :) Po zdjęciu zapewne znowu zrobię sobie z dwa tygodnie kuracji, wtedy dopiero nałożę nowe kolory.
Znacie tą odżywkę??
POZDRAWIAM!
Dobrze, że paznokcie przestały się rozdwajać:)
OdpowiedzUsuńfajnie, że odżywka się spisała :-) ja ostatnio używam olejku różanego, bardzo dobrze regeneruje płytkę paznokcia
OdpowiedzUsuńSuper, że się u Ciebie sprawdziła :) Ja obecnie stosuję odżywkę firmy Maga - wapniową i jest rewelacyjna! Widzę naprawdę dużą poprawę :)
OdpowiedzUsuńchce ją :)
OdpowiedzUsuńJa paznokcie zawsze miałam mocne jak skała, oprócz jednej przykrej przygody z żelem gdzie babeczka mi tak zniszczyła paznokcie że mało zawału nie dostałam, ale kurczę mam problem z suchymi skórkami, ostatnio doprowadzają mnie do szału :/
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że daje dobre efekty :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę bo nawet mnie ciekawi :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń