poniedziałek, 23 stycznia 2017

Dermofuture Precission: BEAUTIFY YOUR BODY with Grean tea & lemongrass essential oil.

Witajcie :)
Dziś dokładnie Bartosz kończy 11 miesięcy :) kiedy to zleciało? Niebawem roczek, chcemy zrobić nieduże przyjęcie, które już powoli planuję. Pomysł na prezent mamy, dziś zamawiam- suchy basenik z piłkami. Mam nadzieję, że Bartosz będzie zadowolony, chociaż na tyle, na ile widzę czym się bawi i co go interesuje, powinien być zachwycony :)


Dzisiaj chcę wam opowiedzieć o zestawie, który miałam okazję testować dzięki Michałowi z TZU.
Znacie na pewno już ten zestaw, bo pojawił się nie raz w blogosferze, ale chciałabym i ja dodać swoje kilka groszy :) Jak widzicie same jest zapakowany w bardzo ładny kartonik i tym samym świetnie nadaje się na prezent!




Zestaw zawiera żel do mycia ciała i masło. Żel mieści się w butelce o pojemności 300 ml, masło w słoiku o pojemności 200 ml.

Opakowania dla mnie są dosyć przyjemne. Proste, bez zbędnych grafik.



Kilka słów od producenta+skład.


Jeżeli o masło chodzi, jest o dosyć lekkiej konsystencji. Jak widzicie jest koloru białego i ma zielone drobinki. Początkowo myślałam, że będzie czuć je na skórze, ale nic z tych rzeczy. Masło fajnie nawilża, ale nie jakoś super mocno, dla mnie przy codziennym stosowaniu sprawdza się super, nie potrzebuję nic silniejszego.
Pachnie bardzo fajnie, świeżo. Używam od ponad dwóch tygodni i prawie nie widać zużycia :) (ale problematyczne partie- typu brzuch, pośladki i uda smaruję specjalnym balsamem).


Żel jest przezroczysty o lekko zielonym zabarwieniu. Również posiada drobinki- koloru ciemnozielonego, również nie wyczuwalne. Myślałam początkowo, że żel będzie takim lekkim peelingiem pod prysznic, ale te kuleczki w kontakcie z wodą momentalnie ulegają rozpuszczeniu.
Żel świetnie pielęgnuje skórę zarazem świetnie ją oczyszczając. Nie podrażnił mojej skóry, nie uczynił na niej spustoszenia.  Dla mnie jest to bardzo przyjemne myjadło :)


Znacie ten zestaw??

BUZIAKI, KAŚKA :*

11 komentarzy

  1. Fajny zestaw. Moja Natalka za kilka dni kończy 7 miesięcy, a jak dziś pamiętam jak ją rodziłam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią spróbowałabym tego żelu pod prysznic.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tych produktów ale wyglądają kusząco, tak "morsko".

    OdpowiedzUsuń
  4. Masło do ciała prawdopodobnie byłoby dla mnie zbyt słabe, w zimie potrzebuję porządnej dawki nawilżenia. Żel pod prysznic za to brzmi ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym nawilżeniem u mnie podobnie, żel jest bardzo fajny :)

      Usuń
  5. Duet prezentuje się obiecująco!
    http://laurawitkowska.blogspot.com/ <- nowy post z ulubieńcami pielęgnacyjnymi, dopiero zaczynam, liczę na rady i opinie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Staram się odwiedzać blog każdego z komentujących :)
Jeżeli coś w moim blogu Cię zainteresowało- zaobserwuj.
Na pewno nie umknie to mojej uwadze i jeśli Twój spodoba się mi- zrobię to samo.
Proszę o nie spamowanie linkami- trafię do was :)
Pozdrawiam!