poniedziałek, 18 września 2017

DR DUDA: Siarczkowy żel do kąpieli, fasonów (kąpieli rąk i nóg) i pod prysznic.

Hej! Pogoda padła kompletnie... leje drugi dzień, wieje masakrycznie. Na samą myśl o wyjściu z domu mam dreszcze.. lubię jesień, nawet tą chłodną, ale nie deszczową :( oby pogoda się polepszyła! Trochę słońca potrzebne na już!


Słyszeliście o kosmetykach Dr Duda? Ja do niedawna nie miałam bladego pojęcia o ich istnieniu, a są to bardzo ciekawe produkty. Są one na bazie Buskiej wody mineralnej siarczkowej z ujęcia 'ZUZANNA' las winiarski.

Ja miałam okazję wypróbować żel do kąpieli i mycia.


Duża butla, aż 500g pojemności. Prosta, czytelna etykieta.



Kilka słów od producenta oraz jak używać produkt.


Ogromne otwarcie, dosyć uciążliwe było na początku, jednak zaczęłam robić wg instrukcji, używać produktu z nakrętki, wtedy problem zniknął.


Konsystencja żelowa, gęsta. Kolor przezroczysty. Zapach... trudny. Bardzo charakterystyczny, intensywny i dla mnie nie do końca przyjemny. Jednak też nie jest kompletnie nie do zniesienia.
Nie czuć w nim siarki, jakby było chyba bym nie wytrzymała używania go, dla mnie to trochę gorzki zapach proszku do prania... Dziwne co? :P takie skojarzenie.

Jeżeli o działanie chodzi jest to specyficzny produkt i absolutnie nie da się pod żadnym kątem porównać go do klasycznych, tym bardziej drogeryjnych myjadeł.
Żel się praktycznie nie pieni, jednak świetnie oczyszcza i odświeża skórę. Niestety zapach dosyć długo się utrzymuje na skórze, dla mnie to lekki minus, bo nie jest dla mnie zbyt przyjemny.
Ciężko go spłukać. Osiada na skórze niczym druga skóra i nie pocierając intensywnie dłonią nie da się go domyć. Ale ale to poniekąd plus. Zostawia na ciele powłoczkę- nie tłustą, absolutnie, proszę tego nie mylić. Skóra jest miękka, przyjemna w dotyku, to jest tak, jakby dostała mega zastrzyk nawilżenia! Nie zauważyłam wpływu na cellulit, mam go trochę na udach, jednak jeżeli o rozstępy chodzi to widzę gołym okiem że pojaśniały! Są mniej widoczne, nie rzucają się tak w oczy. Wpływu na naczynka nie zauważyłam, jednak nie mam z nimi wielkiego problemu.

Bardzo ciekawy produkt! Bardzo godny uwagi, serio. Mimo zapachu, który zresztą da się przecierpieć, nigdy nie spotkałam się jeszcze z produktem myjącym, który tak poprawia stan skóry. Na już, ekspresowo i na dłużej!

Produkt otrzymałam na spotkaniu blogerskim w Grajewie od ekodomek :)
http://ekodomek.eu/
https://www.facebook.com/Ekodomekkosmetyki/
https://www.instagram.com/ekodomekeu/



Znacie ten produkt?

BUZIAKI, KAŚKA :*

8 komentarzy

  1. Miałam kilka kosmetyków z tej firmy i niestety mnie nie zachwyciły :( może i mają fajne, naturalne składy, ale działanie było po prostu słabe, nie sa dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, chyba faktycznie godny uwagi :) Też pierwszy raz słyszę o tej firmie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaintrygowałaś mnie tym żelem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Staram się odwiedzać blog każdego z komentujących :)
Jeżeli coś w moim blogu Cię zainteresowało- zaobserwuj.
Na pewno nie umknie to mojej uwadze i jeśli Twój spodoba się mi- zrobię to samo.
Proszę o nie spamowanie linkami- trafię do was :)
Pozdrawiam!