Witajcie :)
Dziś już 3 styczeń... Rok 2016, jak to szybko leci. Już mogę powiedzieć, że ślub wzięłam w tamtym roku :P
Weekend spędziliśmy u mojej mamy. Co prawda miał on wyglądać trooszkę inaczej, ale ze względu na temperaturę mocno minusową plany się zepsuły :P Pierwszego dnia odstawiłam Kochanego w miejsce planowanych łowów- zaczął się od dawna wyczekiwany sezon na pstrąga- jednak połowy bez szaleństw... Rzeka w połowie zamarzła :) No ale nic straconego, pod koniec tygodnia mają być odwilże już więc zacznie się :P uwielbiam pstrągi, więc czekam z niecierpliwością <3
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją paletki cieni. Otrzymałam ją na spotkaniu blogerskim od http://iperfumy.pl. Jeszcze nie miałam od Catrice żadnych cieni, więc było to dla mnie spotkanie pierwszego stopnia :P
Paletka ma bardzo estetyczny wygląd, bardzo klasyczny dla paletek cieni. Znajdziemy w niej 6 różnych odcieni- od bieli po grafit. Jakiś czas temu szukałam jakichś ładnych, mocno napigmentowanych cieni matowych w Rossmannie, ale nie znalazłam nic ciekawego, więc ucieszyłam się bardzo na widok paletki.
W środku oprócz cieni znajdziemy też aplikator do ich nakładania, z jednej strony zakończony pędzelkiem.
Ja osobiście preferuję te tzw 'pacynki', może z powodu małego doświadczenia w używaniu cieni, blendowaniu itd. Ile razy nie próbowałabym pędzelka połowa tego co na niego nabierałam znajdowała się na oku, nie na powiece. Albo nie potrafię ich po prostu używać, albo mam nie nadające się do tego pędzelki. No ale nic, wszystko z czasem.
Jeżeli chodzi o ich pigmentację to im ciemniejszy cień to pigmentacja jest lepsza. Jasne cienie mają ją słabszą, jednak też wcale nie jest taka słaba. W każdym razie na moje potrzeby jest wystarczająca.
Kolory w paletce zostały dobrane bardzo mądrze, gdyż tak na prawdę każdy jeden z drugim innym tworzy ładny duet, każdy z nich można ładnie połączyć. Szczególnie podoba mi się ten drugi od lewej, który może być bazą dla wszystkich cieni- nie tylko tych znajdujących się w paletce.
Dwa środkowe idealnie nadają się na co dzień- nie są mocno ciemne, można nimi wykonać ładny, delikatny makijaż na co dzień.
Z kolei dwa ostatnie idealnie nadają się na wieczorne wyjście i na imprezę i na zwykłe spotkanie ze znajomymi.
Wiem, że ta paletka na pewno często będzie u mnie w użyciu. Na pewno też fajnie byłoby połączyć niektóre z jakimś z dodatkiem brokatu, albo jakimś metalicznym. Myślę, że połączenie byłoby ciekawe i na pewno je wypróbuję :)
A makijaże na pewno pojawią się wtedy na Instagramie <KLIK>.
Paletka dostępna jest tutaj: http://www.iperfumy.pl/catrice/absolute-cienie-do-powiek/
Zachęcam do wypróbowania, bardzo interesujący produkt za niewielkie pieniądze :)
BUZIAKI :*
przyjemna:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta paletka ;)
OdpowiedzUsuńLubie takie odcienie
OdpowiedzUsuńPrezentuje się cudnie :)
OdpowiedzUsuńNie bardzo podoba mi się ten biały cień ale reszta wygląda bardzo przyjemnie. :)
OdpowiedzUsuńCoś mi się teraz skojarzyło, że chyba ją mam, ewentualnie Absolute Nude, ale w każdym razie podobna :D
OdpowiedzUsuńJa mam Nude, ale nie przypadła mi do gustu - błyszcząca i kiepska pigmentacja niestety :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńKolorystyka bardzo w moim klimacie :)
OdpowiedzUsuńPrzydały by mi się takie zwykłe cienie w palecie, bo mam pełno pojedynczych :)
OdpowiedzUsuńlubię takie naturalne kolory
OdpowiedzUsuńSiostra ją ma bardzo ją sobie chwali :) Ja mam wersję Rose i używam jej bardzo często :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładną kolorystykę ma ta paletka :)
OdpowiedzUsuńPaletka naprawdę śliczna :)
OdpowiedzUsuńZapraszam www.fashion-style-and-we.blogspot.com :)
Kupiłam dzisiaj wersję Chocolate Nudes bodajże, bo zawiera zarówno perłowe jak i matowe odcienie - zobaczymy jak się sprawdzi, choć warto zaznaczyć, że jeżeli chodzi o cienie to jestem kompletną nowicjuszką w ich używaniu. :P
OdpowiedzUsuńa i ja mam ten problem z malowaniem...ehhh :D
OdpowiedzUsuńJuż tyle razy się zastanawiałam nad jej zakupem, teraz już wiem że mogę śmiało sobie ją zamówić :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs Noworoczny :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.inszaworld.com/2016/01/konkurs-noworoczny/
Ja mam ich paletę Nude i jakoś bez szału ;/
OdpowiedzUsuńJa kompletnie nie umiem się malować cieniami:( Ale za to używam korektorów z Catrice i są najlepsze na świecie!
OdpowiedzUsuń