Witajcie :) Święta minęły tak szybko.. zaraz nowy rok! Przymierzam się do kupienia jakiegoś plannera/ kalendarza. Albo jednego i drugiego :P Tylko nie wiem, gdzie się zaczepić, może ktoś coś podpowie??
Dzisiaj chcę wam opowiedzieć o przecudnej zabawce (w szczególności zabawce), którą Bartosz otrzymał na rocznicowym spotkaniu blogerek, które relacjonowałam TU.
Upominki pokazywałam TU ale chcę wam przybliżyć hipcia, który uczy liczyć.
Od sklepu z Bartoszem otrzymaliśmy:
Ciasteczkowy hipcio
Piękny bodziaczek
Grzechotka dinozaur
i maść ziaja
Bodziaczek niestety nietrafiony już rozmiarem, ale uprany i schowany dla #dzieckanr2 :)
Grzechotką Bartuś bawił się już na spotkaniu, a co jakiś czas do niej wraca, widać, że przypadła mu do gustu!
Maść cały czas na topie- karmimy się już prawie 10 miesięcy i oby jeszcze z rok :) :)
Jeżeli chodzi o hipcia chciałabym powiedzieć o nim coś więcej ...
Jak już wspominałam hipcio uczy liczyć. Przeznaczony jest dla dzieciaczków 12m+. Znaczy się niewiele nam brakuje!
Bartek na początku był ciekawski, ale niestety na krótko... Cieszył się jak włączałam hipcia, szybko udało mu się rozkminić jak się otwiera brzusio i że tam są ciasteczka, no więc to była jego zabawa ze zwierzaczkiem. Następnym etapem było to, że umiał wyjąć ciasteczka, ale i je włożyć... do brzuszka hipcia :P Teraz rozumie, że trzeba ciasteczkami karmić hipcia, i od czasu do czasu udaje mu się trafić ciasteczkiem do buzi hipcia! Także mamusia dumna, zabawka 12+ a synuś w 9,5 miesiąca opanował wkładanie ciastek :)
Jeśli o mnie chodzi hipcio jest mega pomocny przy przebieraniu i przewijaniu :) Bartuś jest bardzo niecierpliwym dzieckiem, co możecie zaobserwować na moim INSTAGRAMIE. Nie usiedzi chwilki, aby czegoś nie nabroić... No i oczywiście pierwsze stawianie na swoim, jeśli czegoś nie można- krzyk, jeśli czegoś nie da rady zrobić, dosięgnąć itd- krzyk... No cóż, taki synuś :P
Hipcio przychodzi z ratunkiem, kiedy potrzebuję, aby przez chwilę leżał/siedział w miarę 'spokojnie' (o ile w jego przypadku może takie coś się zdarzyć:D).
Taki uczący liczenia hipcio jest świetnym prezentem! A jednocześnie niedrogim, jego cena to 55 zł! Uważam, że za taką zabawkę nie jest to dużo :) Także polecam gorąco!
Dziękuję pięknie za paczuszkę od sklepu :*
www - http://www.sklep-nibylandia.pl/
FB - https://www.facebook.com/sklepnibylandia/?fref=ts
BUZIAKI, KAŚKA :*
P.S.: Bardzo przepraszam za jakość zdjęć, ale ciężko jest zrobić Bartusiowi zdjęcie, aby chociaż przez chwilę nie ruszał nóżką bądź rączką...
Jeja mnie zawsze rozczulają takie malutkie ubranka i zabawki.
OdpowiedzUsuńA co do zdjęć to mój braciszek cioteczny ma 10 miesięcy i doskonale wiem, że w miejscu to to nie usiedzi :)
Ojj tak :) szaleństwo :) :)
UsuńSłodkie <3
OdpowiedzUsuń:))
UsuńSwietna zabawka kazdy ja chwali ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz :) a ja wcześniej jej nigdzie nie widziałam :)
UsuńUwielbiam oglądać ubranka w takich maleńkich rozmiarach :-)
OdpowiedzUsuńJa tak samo :p chociaż nie jest to już taki mały rozmiar :p
UsuńMasz w domu małego inteligenta - super, że tak szybko opanował umiejętności związane z zabawką :D
OdpowiedzUsuńA jak :D ma po kim :P
UsuńHipek jest super !
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńHipcio spodoba się mojemu synkowi ! jest super :)
OdpowiedzUsuńTaak! Bartuś bardzo go polubił :)
UsuńAle cudny Twój Bartuś <3 :*******
OdpowiedzUsuń:**
Usuńuroczy ten twój Bartuś :*
OdpowiedzUsuńale super:)
OdpowiedzUsuń