sobota, 6 sierpnia 2016

Zużycia lipca. Denko #4

Witajcie :)
Dziś przychodzę do was ze zużyciami ostatniego miesiąca. Wg mnie bardzo dużo się nazbierało, ale znów są to też produkty, które były zużywane dłużej niż miesiąc.


CIAŁO:


- żel z Isany- nawet ładny zapach, chociaż nie tak do końca mój
- balea men- żel pod prysznic mężą- strasznie go lubił
- balsam pod prysznic BeBeauty- pierwsze i ostatnie op, zapach strasznie mnie irytowałm zużywałam dłuuugo i na siłę
- olej kokosowy- ente op.
-żel p/p z Avonu- śliczny zapach, swoje robił.
- maszynki BIC Miss Soleil- dla mnie najlepsze
- olej kokosowy dermisja to to się chyba przypałętało, a wstawiałam to w denku już wcześniej ...
- puste op po maści cholesterolowej- smarujemy nim naszego atopika..
- emulsja latopic- synek zużył :P chwalił :P
- duet ekert nails <RECENZJA>
- emulsja proVag- bardzo przyjemna :)
- balsam Vianek <RECENZJA>


WŁOSY:


- mój szampon z DermoFuture Precision <RECENZJA>
- męża szampon z DermoFuture Precision <RECENZJA>
- krem z Il Salone Milano <RECENZJA>


TWARZ:


- micel z biedry- pewnie jeszcze do niego wrócę :) póki co próbuję nowości :)
- płatki Carea- dla mnie najlepsze
- dwufazówka ZIAJA- lubię ale już rezygnuję z tego typu produktów
- soczewki miesięczne z Rossmanna- stosunkowo tanie i nawet niezłe
- pianka do mycia twarzy Biały Jeleń- bardzo przyjemna, jakoś nie doczekała sięrecenzji, ale fajnie się sprawdzała
- mój ulubiony korektor pod oczy lovely
- tusz i primer Revitalash <RECENZJA>
- kuracja z wit C od DermoFuture Precision <RECENZJA>


HIGIENA:


-ręczniczki bawełniane DADA, dostałam w prezencie dla małego- świetnie sprawdzają się u nas przy myciu małego, te jego uczulenia nie raz są takie straszne, że boję się bardzo, że np go zadrapię, wtedy wchodzą w użycie takie cuda- polecam :)
- wkładki bella- lubię za to, że są czarne i ich nie widać :))
- chustki velvet- nieporównywalnie najlepsze!

To wszystko :) Sporo, prawda?


Do następnego, BUŹKA :*

23 komentarze

  1. Ciekawi mnie ta pianka do mycia twarzy z BJ-w ogóle żałuję, że ta firma jest tak słabo dostępna:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Troszkę tego jest ;)
    Znam chyba tylko ten żel Avon

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam żel z isany i jak dla mnie zapach super. Widzę tu jeszcze korektor z Lovely, ale ja miałam akurat wersję beżową i u mnie była do kitu. Korektor zupełnie nie krył i miał strasznie wodnistą konsystencję ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie, wiele rzeczy udało Ci się zużyć. U mnie będzie wakacyjne denko, ponieważ w lipcu mało produktów wykończyłam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. spore denko , nic z niego nie znam niestety poza płatkami które uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie micel z Biedronki jest najlepszym produktem do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te maszynki z Bic są genialne, ostatnio moje ulubione i szybko ich na pewno nie zmienię :) Żele z Avon lubię, ale nie wszystkie, jest kilka które przypadły mi "zapachowo", bo fakt "swoje zadanie" wypełniają dobrze :) A płatki z Carea sama wiesz :) - najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiam się nad kupnem rossmannowych soczewek

    OdpowiedzUsuń
  9. Żele pod prysznic Isana, BeBeauty, czy Avon znam i bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kasiu, a co to za olej kokosowy, gdzie go kupujesz? Ja mam z Rossmana, ale drogi jest SKUBANY:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupuję przez internet- znaczy ten kupiłam, ale nie taniej jak ten z rossmana w promocji-15 zl. Ale ostatnio dorwałam po 9 czy 10 zł w biedrze :)

      Usuń
  11. Znam płyn z Ziai, płatki Carea oraz micelka z Biedry. Muszę zakupić olej kokosowy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie też, dopiero co, pojawił się post z denkiem, ale nie miałam aż tylu kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Staram się odwiedzać blog każdego z komentujących :)
Jeżeli coś w moim blogu Cię zainteresowało- zaobserwuj.
Na pewno nie umknie to mojej uwadze i jeśli Twój spodoba się mi- zrobię to samo.
Proszę o nie spamowanie linkami- trafię do was :)
Pozdrawiam!