Witajcie :))
Jak wiecie na spotkaniu blogerskim dostałam sporo fajnych upominków. Od Party Lite dostałam ogromną świeczkę zapachową, tealighty zapachowe i wosk.
Wosku jeszcze nie paliłam, jeszcze nie kupiłam kominka :P Zrobię to na pewno, ale nie chcę byle czego, a póki co nie było okazji.
Świecę odpaliłam następnego wieczoru, już po powrocie do domu.
Miałam duże świece, owszem- nie aż tak, ale nikt nigdy nie wpadł na to, aby w takich świecach był więcej niż jeden knot.
Tutaj tak jest i muszę powiedzieć, że to świetny pomysł. Świeca pali się mniej więcej równomiernie. Nie to co tamte z jednym. Wypala się ogromna dziura w środku, jednak grube brzegi zostają- zmarnowane. Tutaj rozwiązanie jest lepsze. Oszem, wciąż nie idealne, ale dużo lepsze.
Od zawsze uwielbiałam świeczki. Wszelakie zapachowe, w szkle i nie tylko. I dla ozdoby i dla zapachu.
Ta duża konkretnie ozdabia mój salon i umila wieczór zapachem.
Aromat unosi się w całym domu, nie tylko w jednym pokoju,, Nie umiem go określić dokładnie, ale jest mega, mega przyjemny. Nie wiem, może to wanilia z jakimś dodatkiem? Nie mam pojęcia.
Ale szczerze nie obchodzi mnie to, zapach jest bardzo przyjemny. Świeca umila wieczory mi jak i mojemu Kochanemu, który również polubił jej zapach.
Świecę dostałam na spotkaniu blogerskim <RELACJA> <UPOMINKI> od Party Lite FB.
Gorąco zachęcam do zapoznania się z ich ofertą, bo wybór mają ogromny i każdy znajdzie coś dla siebie :)
BUZIAKI,
KAŚKA :*
Uwielbiam świec,e a tej firmy nie znałam :) także idę przejrzeć stronę :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze swojej nie odpalałam :)
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńale super
OdpowiedzUsuńjej, ale mi sie podoba! :)
OdpowiedzUsuńSuper ze są aż trzy knoty :D
OdpowiedzUsuńJa też jestem maniaczką świec, świeczek, świeczuszek :P Aktualnie już na wykończeniu mam kokosową z IKEA, którą wybrała dla mnie siostra, zapach nieziemski :D Jednym z moich ulubionych zapachów jest cynamon, także świeczki o takim zapachu uwielbiam (w szafce czekają podgrzewacze cynamonowe:)), najpiękniejszy zapach świeczki jaką miałam to właśnie jabłko-cynamon, świeczkę dostałam pod choinkę od siostry zapach powalający unosił się wszędzie :)
OdpowiedzUsuńTa Twoja bardzo mnie ciekawi ze względu na te trzy knoty, jeszcze takiej "potrójno - knotowej" nie miałam, muszę ją chyba upolować :)
Wiem, co czujesz, też lubię zapach cynamonu i jablka w świecach...
UsuńŚwietna ta swieca, chętnie bym ją u siebie zapaliła :))
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tą firmę ale dobrze, że świeca posiada aż 3 knoty ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie intryguje ta świeca, ale odpalę ją dopiero na nowym mieszkaniu :D
OdpowiedzUsuńdobry plan :P
UsuńCiekawa świeczuszka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam świeczki :-)
OdpowiedzUsuńZnam ich produkty i są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńLubię świeczki, mam całą kolekcję. :P
OdpowiedzUsuńTa Twoja jest świetna, fajnie wygląda. :-)
Szkoda mi odpalać tej świecy, ale jednak muszę w końcu się zdecydować na to posunięcie ;D
OdpowiedzUsuńMi też było szkoda, bo wygląda świetnie, ale zapach był tego wart.. :)
UsuńTeż uwielbiam palić świece i inne zapachowe produkty :) W tej podoba mi się ilość knotów ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu, nie miałam jeszcze świec z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMmm, świece to jest to! :)
OdpowiedzUsuńChociaż ja wolę je w sezonie zimowym :) wiosną dom ozdabiać mają kwiaty :)
Aj wygląda ona obłędnie i pachnię jeszcze bardziej obłędniej ;)
OdpowiedzUsuńOsoby z Torunia zapraszam do kontaktu, chętnie przedstawię ofertę PartyLite :) https://www.facebook.com/sylwester.osinski.39
OdpowiedzUsuń