Wczoraj przyszedł w końcu mój długo wyczekiwany najnowszy JoyBox.
Jakoś tak w dziwnej, nie zrozumiałej dla mnie kolejności wysyłali pudełka, no ale cóż, przecież się nie paliło, więc czekałam cierpliwie :)
Zamówiłam box właściwie dla dwóch produktów. Dla nich samych było warto, a reszta również się przyda, gdyż są to produkty, które lubię.
Ciekawi zawartości? Zapraszam do dalszej części posta!
Akurat piłam kawkę i zapukał do drzwi kurier :)
Tak zapakowane było w środku pudełeczko. Całe szczęście nic się nie zniszczyło, nie otworzyło i nie wylało (chyba kurier (o dziwo!) był bardo ostrożny, bo pudełeczko niczym dodatkowo nie było zabezpieczone. Po prostu zamknięte i włożone w foliowy worek DPD.
No cóż, grunt że nic się nie uszkodziło.
Zacznę od przedstawienia produktów, które w pudełku otrzymał każdy.
*Gazetka JOY.
Fajnie, bo często kupuję tą gazetkę, więc na pewno ją przejrzę.
*rabat 20% na zakupy w answear.com*ulotka produktów VIANEK
*Intensywnie odżywiający krem do rąk firmy AA. ARGAN+OLEJ TSUBAKI
Bardzo fajnie, bo od dawna chciałam go wypróbować, kremy do rąk u mnie teraz idą jak woda- przyda się na pewno.
*Szampon i żel pod prysznic 2w1- bioIQ
Dla mnie to nowość, nie miałam nic tej firmy, a produkt zapowiada się mega ciekawie, niedługo pójdzie w użycie.
TRIO od Bea Beleza
*Profesjonalny klips do włosów
Nie mam, zapewne nie kupiłabym, bo zawsze uważałam to za rzecz zbędną, ale teraz coraz bardziej się do niego przekonuję ...
*Gumka do włosów Hair Bobbles
Nigdy nie miałam tego typu gumki do włosów. Teraz je ciągle związuję, więc na pewno pójdzie w użycie.
*Peeling do twarzy: nawilża, rozświetla, ma działanie antybakteryjne i przeciwstarzeniowe.
Super! Chętnie go sprawdzę :) Nawilżenia mojej twarzy teraz potrzeba ...
*Odżywczy krem pod oczy z kwasem omega i ceramidami firmy Oeparol.
Z tej firmy miałam kiedyś jedynie pomadkę ochronną. Chętnie go wypróbuję, bo nie mam nic pod oczy.
*Puder z jedwabiem i witaminą C firmy Cosmepick.
Jeszcze nie poznałam się osobiście z firma, choć mam od nich masło orzechowe w zapasach.
Chętnie wypróbuję i jedno i drugie, na pewno przyjdzie czas.
Odcienie były do wyboru- mój to 3. W sam raz na lato.
*Odżywczy balsam do ciała firmy Vianek
To mój pierwszy produkt tej marki. Byłam go bardzo ciekawa. Od razu poszedł w użycie, pachnie mega morelowo, zapowiada się ciekawie!
Dostępne było więcej wariantów, jednak ja wybrałam ten.
*Glinka zielone- CosmoSPA.
Z tej firmy również nic nie miałam, wybrałam glinkę zieloną idealną dla mojej cery, będą maseczki :)
*Matujący Krem Korygujący przeciw oznakom starzenia- firmy Delia.
Popularnie wany zwyczajnie krem CC.
Zapowiada się ciekawie, zobaczymy co z niego wyniknie.
Pora na pierwszy produkt z kategorii do wyboru.
*(Mini) Świeca apachowa Yankee Candle.
Nie sądziłam, że będzie 'osłonką'. Pachnie cudnie!
*Kawowy żel pod prysznic- peelingujący- Perfecta. Antycellulitowy.
Na cellulit teraz się przyda :P
Wg mnie box bardzo udany. Mimo, że zastanawiałam się nad jego kupnem, dziś nie żałuję i myślę, że dobrze zrobiłam. Sporo fajnych rzeczy do testowania, za jedyne 49 zł. Według mnie warto!
Co wy myślicie o pudełku ??
BUZIAKI,
KAŚKA :*
Świetna zawartość.
OdpowiedzUsuńteż tak myślę :)
UsuńExtra zawartość ciekawa jestem tego balsamu z Vianka <3
OdpowiedzUsuńteż byłam ciekawa! I zapowiada się super :)
UsuńZawartość dosyć fajna :) ciekawa jestem peelingu i do twarzy i tego kawowego do ciała :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo :D a szczególnie tego do twarzy!
UsuńKlipsy wyglądają na dość dobrze wykonane, a jak gumka do włosów/:)
OdpowiedzUsuńmyślę, że nie jest zbyt mocna, no ale okaże się ... :P
Usuńte gumki do włosów są rewelacyjne! miałam do nich wielkie obiekcje, a teraz używam tylko ich! :) szkoda tylko, ze gubią się tak samo jak te klasyczne :(
OdpowiedzUsuńehhh... no to zgubię ją szybko :D
UsuńZawartość super :)
OdpowiedzUsuńto prawda :))
UsuńZawartość mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńMi również :)
UsuńMiłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńMoim zdaniem zawartość jest bardzo fajna i z przyjemnością wypróbowałabym większość kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo, temu się na niego zdecydowałam :)
UsuńJa dziś dostałam swoje i o dziwo włożono mi do niego dwie gumki do włosów ;) reszta zawartości się zgadzała :) i też akurat piłam kawę jak przyszedł kurier :)
OdpowiedzUsuńOj tam :D nie ma co narzekać z nadmiaru :P
UsuńPodoba mi się, zawartość JoyBox`a praktycznie zawsze jest fajna, ja ostatnio zamówiłam edycję z kosmetykami L`Oreala :)
OdpowiedzUsuńNo te pudełko z l'oreal mega fajne, żałuję, że wcześniej o nim nie wiedziałam ...
UsuńZa 49zł to rzeczywiście fajna sprawa, szczególnie zaintrygował mnie krem pod oczy i balsam vianek (marki zupełnie nie znam "naturalne" - trzeba teraz sprawdzać bo co chwial coś naturalne jest), jedyne co bałabym dostać się puder / podkład inną kolorówkę - jednak taki kosmetyk wolę dobrać sama
OdpowiedzUsuńA ja nie mam z tym problemu, no chyba, že nie mogłabym wybrać odcienia. A tak to jestem skłonna puder wypróbować :) a vianek też mnie ciekawił i pierwsze wrażenie super :)
Usuń