Dzisiaj chcę wspomnieć o olejku do włosów, którego używałam przez poprzednie pół roku i który dziś właśnie ląduje w denku, o którym pod koniec grudnia, lub na początku stycznia :)
Ładna, zachęcająco wyglądem butelka złoto-żółtego koloru z zielonym dozownikiem. Zielony co by kojarzyć z podtytułem olejku [NATURE- FUSION].
Że niby taki naturalny jestem? hoho, daleko idąca obietnica !
Owszem olej arganowy w składzie jest, dość wysoko. Ale nazwa 'Eliksir 'Z' olejkiem arganowym' mówi sama za siebie :)
Kupiłam, bo koleżanka poradziła, że taki świetny, że tak nawilża jej wysuszone włosy. No to dobrze myślę, pracowałam w rossmannie wtedy, więc poczekałam na promocję i hop, ten i na dokładkę drugi z pantene wylądowały w koszyku.
Na pierwszy ogień poszła ta oto buteleczka ze zdjęcia, o pojemności 100 ml.
Ogromnym plusem jest to, że jest mega oszczędny. Używałam go jakieś pół roku, nawet teraz analizując dokładniej zdaję sobie sprawę, że jednak więcej, bo ok 8 miesięcy. Jak na olejek 100 ml wydajność na plus :)
Aplikacja jest prosta, wydobycie olejku z buteleczki nie stanowi żadnego problemu. Zużyłam go do ostatniej kropli.
Konsystencja nie za gęsta, taka średnia bym rzekła, czuć że olejek- nie odżywka, ale nie leje się na gęsto aż tak bardzo.
Kolor: bezbarwny.
(Zdjęcie można powiększyć)
Producent obiecuje, że olejek odżywki i ochroni włosy przed uszkodzeniami spowodowanymi stylizacją.
Nagłówek - 'Lekka 24-godzinna ochrona... ' No tak, lekka ..
Właściwie z tym olejkiem to było tak, że owszem włosy ładniej wyglądały, miały więcej połysku nie puszyły się tak. Wcale nie używam suszarki, pianek czy lakierów do włosów, więc o tym aspekcie ochronnym olejku nie mogę się wypowiedzieć.
Czasem prostuję włosy, ale jak zrobię to raz w miesiąc to samo z siebie wiadome że włosy się aż tak nie zniszczą.
Olejek dawał efekt! Ale sztuczny i oszukany. Efekt był, póki używałam go po każdym myciu. Jednorazowy brak aplikacji produktu powodował, że włosy wracały do poprzedniego stanu zniszczenia ...
Nie chcę takiego połowicznego działania. Szukam dalej... Olejek jest średni, trochę się zawiodłam.
Dokładnie nie pamiętam, ale w promocji kupiłam go za ok 15-20 zł.
Bez promocji jest to ok 25 zł. Zależy w jakim sklepie.
Jeżeli chodzi o punktację daję mu 6/10. No cóż, przecież jak używałam działał :)
Znacie? Co możecie o nim powiedzieć?
Buziaki!!!
P.S.: Dotarła do mnie już przesyłka z DDD od Grota Bryza :)
Takie małe zamówienie, bo tylko maska, a otrzymałam gratis w postaci mini mydełka marsylskiego. Wariant 'Czerwone owoce'. Pachnie nieziemsko, zresztą tak samo jak i maska.. :) Dziś idzie w użycie :)
Bardzo dziękuję pani, która do mnie dzwoniła w ramach potwierdzenia adresu, bo trochę zabrakło informacji z mojej strony.. Miło, że tak się interesują każdym zamówieniem. To na pewno nie ostatni mój zakup u nich :)
Ja od niedawna używam na końcówki serum do włosów z olejkiem arganowym (argan dalej w modzie :D) od Bioelixire.. zobaczmy czy to coś da przez zimę ;)
OdpowiedzUsuńto czekam na recenzję:P jak u Cb się sprawdzi i ja nabędę :D
Usuńja mogę Ci polecić kurację z olejkiem arganowym z Marionu :) świetna, tania i wydajna ;)
OdpowiedzUsuńa spróbuję :)
Usuńmam sporo olejkow musze w koncu je zuzyc
OdpowiedzUsuńWolę stosować naturalne oleje do włosów, więc raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńnic nie stracisz :)
UsuńJa już od dłuszego czasu używam olejku do włosów Tresemme oil i jestem z niego bardzo zadowolona. nigdy natomiast nie uzywałam oliwki Pantene
OdpowiedzUsuńMam go i używam od jakichś 2 miesięcy,ale efektu nie widzę...poza fajną konsystencją i zapachem nie ma w nim nic dobrego...przynajmniej u mnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńdokładnie. pachnie przyjemnie. Efekt jest ale słaby i na krótko. Jak tylko nie zaaplikujesz olejku efekt is gone ...
UsuńWłaśnie się zastanawiałam ostatnio czy wybrać coś pomiędzy produktami z olejem arganowym czy też olej kokosowy, tak bardzo obecnie popularny. Dzięki za recenzję, póki co będę szukać dalej :)
OdpowiedzUsuńkokosowy :) Na który ja też się zamierzam zaczaić :)
Usuń